Koreański ideał piękna

Koreański ideał piękna

Koreański ideał piękna

Pielęgnacja twarzy i dbanie o siebie, to pozytywna strona podejścia do piękna. Druga dotyczy niestety skłonności niektórych do przesady. W imię piękna są gotowe do wielu poświęceń, wyrzeczeń, inwestowania ogromnej ilości pieniędzy i przechodzenia mnóstwa zabiegów, a nawet operacji plastycznych.

Internet bywa nie tylko źródłem inspiracji, ale często powoduje popadanie w kompleksy. Patrzymy na wyidealizowane życie influencerów, ich piękne domy, rodziny, idealnie zadbaną buzię, pięknie ułożone włosy i świetnie dobrane ubrania. Nie wiemy tak naprawdę kto i co stoi za tym obrazem. Jak wygląda ich rzeczywistość i czy faktycznie jest tak usłana różami, jak to wygląda na ich idealnych, internetowych profilach?

Zwykłe dziewczyny często zamiast inspirować się i wybierać to, co najlepsze dla siebie, chcą od razu zmienić wszystko i są gotowe na ogromne poświęcenia. Szukają wad i dążą do perfekcji. Tylko kto ustala, kiedy to perfekcyjne piękno jest osiągnięte? Czy dom z katalogu, wnętrze od projektanta, drogie kosmetyki, ubrania i wizyty u najlepszych stylistów zapewnią nam tak naprawdę szczęście? To piękno, do którego dążymy, to nic innego jak poczucie osiągniętego szczęścia.

Nagrodą nie jest perfekcyjny wygląd, tylko uczucie jakie nam daje osiągnięty sukces. 

Powiem Wam szczerze, że sama obserwuję wiele pięknych dziewczyn, ich cudowne domy i ciekawe, pełne przygód i podróży życie, jednak odkładając telefon wiem, że mam to czego chcę, potrzebuję i o czym marzę. Dlaczego niektórzy nie potrafią docenić tego co mają? Czemu nie starają się o to co dla nich najlepsze, co zazwyczaj jest na wyciągnięcie ręki? Przecież do idealnej sylwetki nie potrzeba skalpela, a do pięknej cery nie potrzebujesz drogich kosmetyków. Kluczem do sukcesu w każdej dziedzinie jest zwalczanie własnych zahamowań, lenistwa, wprowadzenie organizacji i regularności. Zachowanie zdrowego balansu i wychodzenie ze swojej strefy komfortu, próbowanie nowości. Każdy zasługuje na to, co najlepsze i każdy z nas ma tyle samo czasu, aby to osiągnąć.

Korea to kraj, w którym liczba operacji plastycznych wykonywanych co roku jest najwyższa w stosunku do ilości jej mieszkańców. Czym jest to spowodowane? Co napędza ludzi do takiego ingerowania we własny wygląd? Myślę, że to nic innego, jak presja, aby być idealnie pięknym. Każdy ceni sobie w jakimś stopniu atrakcyjność fizyczną, ale rozwijająca się wciąż medycyna estetyczna, coraz tańsze zabiegi i chęć rywalizacji, dorównania innym – „lepszym i ładniejszym od siebie”, jest co raz większa. To wyścig o pozycje w społeczeństwie i chęć bycia podziwianym.

Osobiście nie przeszkadzają mi operacje plastyczne, czy zabiegi upiększające lub pozwalające zachować młodość na dłużej, jednak taka gonitwa za idealnym pięknem jest już poza granicami normy. Obsesyjne pragnienie piękna, inwestowanie wszystkich oszczędności lub robienie zabiegów na kredyt uważam za przekroczenie granic. Czy naprawdę jesteśmy w stanie tyle poświęcić dla własnego, idealnego odbicia w lustrze? Kiedy będzie ono wystarczająco idealne, a kiedy będzie przesadą? Dlaczego nie potrafimy cieszyć się i doceniać innych, ważnych rzeczy w swoim życiu?

Jestem zwolenniczką 10 kroków koreańskiej pielęgnacji, regularności stosowania kosmetyków, zdrowego trybu życia, zbilansowanej aktywności fizycznej, ale przede wszystkim czerpania radości z tego wszystkiego.

Cieszenia się życiem. Jestem wdzięczna, za to co dało i daje mi życie. Chce od niego jak więcej, mam marzenia i pragnienia, niektóre może próżne, inne bardziej ambitne, ale dążę do nich codzienną pracą i zaangażowaniem. Nie za wszelką cenę.

Nowy rok, to idealny czas na przemyślenia o sobie, swoim podejściu do życia, w różnych jego kategoriach. Musimy uświadomić sobie, co tak naprawdę jest dla nas ważne i co chcielibyśmy zmienić lub osiągnąć w kolejnych miesiącach. Mam nadzieję, że będą to cele, które są realne do osiągnięcia w najbliższym czasie. Przestańmy się nakręcać i niepotrzebnie frustrować tym, na co nie mamy wpływu. Jeśli jest coś o czym marzysz i co jest możliwe do osiągnięcia to przegnaj własnego lenia, bądź konsekwentny i dąż do spełnienia tego marzenia. Zrób pierwszy krok, a reszta na pewno jakoś pójdzie. Za rok podziękujesz sobie za wysiłek i będziesz wiedziała, ile kosztuje poczucie tego osiągniętego sukcesu. Zasłużonego. Cieszmy się tym co mamy, bo życie bywa przewrotne i ulotne. Każda chwila i każdy dzień są jednakowo ważne, dlatego doceniajcie to co macie.

A teraz spójrz w lustro i uśmiechnij się do siebie. To Ty, prawdziwa, piękna Ty, która zasługuje na to, co najlepsze i osiągniesz to wszystko, jeśli tylko mocno tego zapragniesz i poczujesz całą sobą, że to Twoja droga.

FacebookTwitterPinterestFacebook MessengerWhatsAppEmailShare

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o