Jakich kosmetyków ze sobą nie łączyć?
10 kroków koreańskiej pielęgnacji, to 10 kosmetyków do twarzy. Ich różne konsystencje, działanie, ale przede wszystkim różny skład muszą być odpowiednio dobrane, aby ta wieloetapowa pielęgnacja na każdym kroku stanowiła swoje uzupełnienie. Jak poradzić sobie w odpowiednim doborze kosmetyków? Których produktów lepiej ze sobą nie łączyć? Na co warto zwrócić uwagę w codziennej pielęgnacji? Zapraszam po świeżą dawkę wiedzy.
Jako fanka kosmetyków i koreańskiej pielęgnacji staram się obrać jeden kierunek i mimo wszystko ograniczyć kosmetyki do minimum, jakiego w danym momencie potrzebuje moja skóra. Wieloetapowe dbanie o skórę jest dla mnie przyjemnością, ale wiem, że wiąże się ono też z pewnym ryzykiem. Musisz być świadoma, że nieumiejętne łączenie niektórych składników, może negatywnie wpłynąć na Twoją skórę i powodować np. alergie, przebarwienia, czy nadmierne wysuszanie.
Sprawdź jakich składników lepiej ze sobą nie łączyć:
- Retinol + peelingi
Retinol to składowa witaminy A, która przyspiesza odnowę komórek. Usuwa z powierzchni skóry uszkodzone komórki i stymuluję produkcję nowych. Kosmetyki zawierające retinol są najczęściej stosowane w kosmetykach do uzyskania efektu regeneracji i odmłodzenia. Kremy z tą substancją posiadają bardzo silne działanie, które możemy uzyskać także za pomocą peelingów. To właśnie z tego powodu nie powinnyśmy łączyć tych dwóch produktów. Stosując taki miks możemy doprowadzić do zaburzenia warstwy ochronnej naskórka i przesuszenia skóry. - Retinol + kwasy AHA, np. mlekowy, glikolowy
To połączenie może wywoływać podrażnienia, wysypki, stany zapalne lub/i suchość skóry. - Witamina C + retinol
Oba te składniki mają działanie przeciwstarzeniowe, jednak użyte tylko osobno. Ich połączenie zwiększa wrażliwość na promieniowanie UV, przez co skóra staje się podatna na poparzenia, wystąpienie alergii oraz powstawanie przebarwień. - Witamina C/retinol + nadtlenek benzoilu
Myślę, że osoby zmagające się z trądzikiem doskonale znają nadtlenek benzoilu. To lek, który ma silne właściwości przeciwbakteryjne, przeciwzapalne oraz utleniające. Świetnie radzi sobie ze zwalczaniem bakterii i jest dobrym kompanem w walce o piękną cerę, jednak użyty razem z innym substancjami utleniającymi, jak np. witaminą C lub retinolem może powodować silne podrażnienia skóry. - Witamina C + Kwasy hydroksykwasy AHA, BHA, np. jabłkowy, cytrynowy, glikolowy, mlekowy, winowy i migdałowy
Kwasy są naszym sprzymierzeńcem w walce z cera tłustą czy trądzikową. Mają właściwości silnie złuszczające, dzięki czemu świetnie oczyszczają skórę i wpływają na proces regeneracji naskórka. Witamina C posiada właściwości rozjaśniające, wyrównujące koloryt oraz zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek. Użycie tych dwóch substancji jednocześnie odbiera witaminie C jej właściwości i niestety podczas kuracji kwasami nie odniesiemy żadnych z oczekiwanych efektów zastosowania witaminy C. - Witamina C + niacynamid (Witamina B3)
Witamina B3 zmniejsza widoczność przebarwień i niweluje zaczerwienienia, np. po bliznach potrądzikowych, stymuluje produkcję kolagenu, ma działanie przeciwstarzeniowe oraz nawilżające. Przy jednoczesnym użyciu niacynamidu z witaminą C, traci on wszystkie swoje właściwości, a dodatkowo często takie spotkanie powoduje poważne alergie, podrażnienia oraz wypryski. - Witamina C + metale ciężkie
Witamina C jest silnym przeciwulteniaczem i przeciwdziała powstawaniu wolnych rodników. W połączniu z metalami ciężkimi, które niekiedy występują w ekstraktach roślinnych, może ona powodować odwrotny efekt i zamiast zwalczać wolne rodniki, zacznie stymulować ich produkcję. - Witamina C + hydrokortyzon
Hydrokortyzon to składnik maści sterydowych na różne wysypki alergiczne. Witamina C w połączeniu z ta substancją może zaognić wysypkę i podrażnić cerę. - Kwasy + Kwasy
Kwasy złuszczające naskórek, czyli glikolowy, salicylowy, mlekowy mogą być wybawieniem dla osób zmagających się z trądzikiem, czy cera tłustą. Choć wielu producentów opiera działanie swoich kosmetyków na łączeniu różnych kwasów ze sobą, Ty nigdy tego nie rób! Nie baw się w alchemika i unikaj używania kilku kosmetyków z kwasami w składzie jeden za drugim, gdyż może to spowodować bardzo silne i bolesne reakcje alergiczne, mocną wysypkę a nawet skończyć się poparzeniami. - Kwasy + tlenek cynku
Tlenek cynku neutralizuje działanie kwasów, dlatego taki miks nie ma w sensu. - Kwas glikolowy + peeling
Kwas glikolowy choć należy do delikatnych kwasów złuszczających, dzięki swoim właściwościom odsłania nowe, zdrowe komórki naszego naskórka. Jego działanie często powoduje wysuszanie skóry dlatego wiem, że możesz wpaść na genialny pomysł, aby wówczas zrobić sobie tradycyjny peeling. Nie rób tego! Takie połączenie może mieć przeciwny skutek do zamierzonego. Skóra będzie zaczerwieniona, podrażniona, a jej łuszczenie będzie tylko wzmożone. - Kwas + samoopalacz
To połączenie to prawdziwa bomba! Jeśli nie chcesz mieć łatek na skórze lepiej unikaj takiego miksu. Przebarwienia gwarantowane! - Krem nawilżający + samoopalacz
Niektóre kremy nawilżające, zwłaszcza te z dodatkiem parafiny lub gliceryny mogą tworzyć na naszej skórze film, który powoduje nieregularne bądź całkowite zablokowanie wchłanianie DHA, czyli dihydroksyacetonu z samoopalaczy, co może powodować nieregularne plamy na naszej skórze. - Peeling + szczotka do oczyszczania twarzy
To połączenie może spowodować podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Na cerze mogą pojawić się wypryski lub stany zapalne. - Peelingi + produkty o działaniu rozjaśniającym
Peeling pomaga w pozbyciu się martwych komórek naskórka, a co za tym idzie po jego użyciu skóra staje się miękka i gładka, ponieważ na wierzchu pojawiają się nowe, zdrowe komórki. Użycie środków rozjaśniających po peelingu może zakończyć się katastrofą, ponieważ nowe komórki są światłoczułe i zamiast uzyskać efekt rozjaśnienia, może nas zaskoczyć zaciemnienie skóry. - Substancje światłouczulające + promieniowanie UV
Niektóre kosmetyki są wrażliwe na działanie promieniowania UV. Może to powodować brak pożądanego efektu na skórze lub uczulenie. Jeśli zastosujemy światouczulający produkt i wystawimy naszą skórę na długotrwałe działanie promieni słonecznych, możemy dorobić się nieestetycznych przebarwień na skórze, które są bardzo trudne do usunięcia. Takimi substancjami światłouczulającymi mogą być np. retinol, witamina A, witamina B2 oraz niektóre z ziół m.in. rumianek, dziurawiec, nagietek, czy skrzy polny.
Mam nadzieje, że po takiej gotowej liście przyjrzycie się produktom, których używacie w Waszej codziennej pielęgnacji i wyeliminujecie niedozwolone połączenia.
A Ty masz jakieś doświadczenia w „nietrafinowych miksach składników”? Koniecznie podziel się z nami swoimi doświadczeniami, a może uda nam się w przyszłości uniknąć tych, niekiedy bardzo przykrych i bolesnych połączeń..
Dzień dobry. Mam pytanie. Czy wieczorem jak umyje buzie zelem bez kwasowym i naloze serum z kwasem salicylowym, to rano mogę umyć buzie zelem z kwasem migdalowym i nałożyć zwykły krem?
Kwas + samoopalacz – czy masz na myśli jedynie jedoczesne nakładanie tych kosmetyków czy lepiej w ogóle w czasie używania kwasów nie stosować samoopalaczy? Czy dotyczy to także sytuacji gdy np. kwas mlekowy jest nakładany tylko raz w tygodniu?
Witam Panią serdecznie, mam pytanie.
Jak w kontekście tego artykułu odnieść się do jednego z najnowszych produktów firmy Yonelle z żółtej serii Lumifusion, konkretnie nam na myśli peeling Aha Peel zawierający właśnie kwasy Aha i witaminę C? Jest to seria wybielająca, rozświetlające skórę.
Z góry bardzo dziękuję za wjaśnienie.
Ok, wszyscy piszą zeby NIE ŁĄCZYĆ, ale co to tak naprawdę znaczy? Nie łączyć czyli nie stosować na raz za jednym smarowaniem, nie łączyć czyli nie stosować na raz w ciągu jednego dnia (rano i wieczorem), nie łączyć czyli raz na kilka dni tez nie mogę użyć Np. W poniedziałek retinol, a w czwartek kwas mlekowy, nie łączyć czyli nie sforsować razem w jednym miesiącu…? Nigdzie nie ma odpowiedzi na tak podstawowe pytanie.