10 kroków koreańskiej pielęgnacji

Wiecznie nie masz na nic czasu, a 10- krokowa pielęgnacja wydaje Ci się niemożliwym do osiągnięcia celem? Nie martw się, ja też kiedyś tak myślałam. Tymczasem okazuje się, że… nie taka koreańska pielęgnacja skomplikowana jak ją malują ;-).

Koreańskie rytuały piękna bazują na wieloetapowym odżywianiu i nawilżaniu cery. Każdy z 10 kroków jest przemyślany i “skonsturowany” tak, aby skóra z kosmetyku wyciągnęła jak najwięcej. Dzisiaj pokażę Ci, że cała idea wcale nie jest taka skomplikowana, a wręcz może być… MEtime…

1. OCZYSZCZENIE PRODUKTEM NA BAZIE OLEJU

Codziennie

OCM, czyli Oil Cleansing Method to wstępne zmywanie makijażu i brudu za pomocą olejku. Choć początkowo może wydawać się to dziwne, to olej po prostu… rozpuszcza nagromadzone na twarzy sebum, makijaż i zanieczyszczenia.

Metoda ta ma wiele zalet – przede wszystkim fakt, że nie narusza naturalnej bariery ochronnej skóry. Jest to bardzo ważne, ponieważ zaburzony skład lub uszkodzony płaszcz hydrolipidowy przyczynia się do szybszej ucieczki wody z głębszych warstw skóry (TEWL), a co za tym idzie skóra jest gorzej nawilżona i pozbawiona blasku. Dodatkowo, uszkodzenia w warstwie wodno – tłuszczowej mogą prowadzić do wzmożonej pracy gruczołów łojowych i powstawania niedoskonałości.

Dla mnie niesamowicie ważny jest też fakt, że do zmycia makijażu za pomocą olejku potrzebuję tylko… dłoni. Zero jednorazowych płatków higienicznych. A to oznacza mały, dobry krok w kierunku dbania o nasz wspaniały Dom – Ziemię.

2. OCZYSZCZENIE “WŁAŚCIWE” PRODUKTEM NA BAZIE WODY

Codziennie

Niestety olejek nie poradzi sobie ze 100% doczyszczeniem cery (z resztą, płyn micelarny również nie!), dlatego teraz czas na użycie kosmetyku myjącego na bazie wody. Może być to żel, ale w Korei królują pianki. Są delikatne, jedwabiste i co tu dużo mówić… super radzą sobie z domyciem resztek brudu.

Bardzo ważne, abyś zawsze pamiętała o myciu szyi. Jej przygotowanie do wchłaniania składników aktywnych jest niezwykle ważne, ponieważ w tym obszarze skóra jest cieńsza, mamy mniej gruczołów łojowych, a włókna kolagenowe są znacznie mniej elastyczne. Dodatkowo, brud gromadzący się na skórze w ciągu dnia zawiera wolne rodniki – atomy, które powodują uszkadzanie komórek skóry. To z kolei skutkuje rozpadem włókien kolagenowych i elastyny, wiesz co to oznacza? Bingo! Że szybciej powstają zmarszczki!

Dlatego, jeżeli chcesz, aby Twoja szyja długo nie zdradzała wieku, nie pomijaj jej w swoich rytuałach pielęgnacyjnych ;-).

3. PEELING

Co 3 dni

Peeling zmiata wszystkie „stare” komórki i odsłania „nową” warstwę cery. Można to sobie wyobrazić tak: skóra jest jak cebulka – ma warstwy. Kiedy kupujesz cebulę, często jej pierwsza warstwa jest brzydka- trzeba ją zdjąć, żeby odsłonić tę piękną, napiętą i bez skazy. Tak samo jest z cerą.

Peelingowanie pozwala na uzyskanie pełnej blasku cery. Jeśli nie robisz tego regularnie, zrogowaciałe – czyli martwe komórki skóry – blokują ujścia gruczołów łojowych i w połączeniu z nadmierną produkcją sebum, przyczyniają się do powstawania różnych form wykwitów. Dlatego jeżeli masz z nimi problem, to być może zbyt rzadko złuszczasz martwy naskórek.

Wybór peelingów jest ogromny, jednak w koreańskiej pielęgnacji stawiamy na delikatne złuszczenie za pomocą produktów enzymatycznych lub z niskimi stężeniami kwasów. Koreańczycy nie lubią zbyt intensywnych rozwiązań, które mogłyby powodować podrażnienie i tym samym przyczynić się go pogorszenia jakości cery.

4. TONIZACJA

Codziennie

Ten krok pomoże Ci przywrócić skórze naturalne, lekko kwaśne pH. Bardzo często produkty myjące – pianki, żele – zaburzają naturalne pH skóry. Najnowsze badania pokazują, że po jakimś czasie wraca ono do prawidłowej formy i teoretycznie ten krok mogłabyś pominąć, jednak… tonik z odpowiednim składem zadziała jak booster nawilżający.

Pamiętaj, że tonik aplikujesz na twarz łapkami lub po prostu spryskujesz nim cerę. Nie czekaj aż wyschnie, tylko kiedy cera jest jeszcze lekko wilgotna, to niezwłocznie przejdź do kolejnego kroku jakim jest…

5. ESENCJA

Codziennie

Czyli kosmetyk-hybryda łączący w sobie funkcje toniku i serum. Koreańskie esencje są bombą nawilżającą. W składzie zawierają humektanty (pozycje wiążące wodę w naskórku, czyli inaczej – nawilżające), a także antyoksydanty i substancje poprawiające koloryt. Dla Koreanek niezwykle ważny jest blask i promienność, czyli tzw. efekt chok-chok. Esencja zdecydowanie przyczynia się do jego uzyskania.

Aplikacja esencji na lekko wilgotną od toniku cerę sprawia, że składniki aktywne mogą wniknąć głębiej, a co za tym idzie lepiej działać.

6. MASKA W PŁACHCIE

Co 3 dni

Raz na kilka dni Twoja skóra potrzebuje „zastrzyku” substancji, które będą odżywiać i działać na nią w sposób szczególny. Zapewnią Ci to maski w płachcie.

Taki kosmetyk to nic innego jak kawałek tkaniny z otworami wyciętymi na oczy, nos i usta, który nasączony jest bogatą w składniki aktywne esencją. Ich głównym zadaniem jest jeszcze lepsze nawilżenie skóry. I to naprawdę działa! Kładąc na twarz tkaninę niejako “zmuszamy” cerę do przyjmowania składników odżywczych.

Efekt? Pięknie nawilżona, pełna blasku cera!

Pamiętaj, aby podczas aplikacji trzymać się zaleceń producenta. Maska w płachcie, która zaschnie na twarzy może wyciągnąć wodę z głębszych partii skóry i zamiast nawilżyć – wysuszy.

7. SERUM

Codziennie

To bardzo ważny krok w pielęgnacji – jeśli chcesz, aby Twoja skóra była w dobrej kondycji powinnaś zorganizować jej kosmetyk do zadań specjalnych, który będzie działał kierunkowo. Jest nim serum. Jego konsystencja jest gęstsza niż esencji, ale nadal nie tak treściwa jak krem. Dzięki temu składniki aktywne zawarte w tym kroku mogą przenikać głębiej.

Serum może pomagać leczyć trądzik, pozbyć się przebarwień – wyrównać koloryt cery, ale także po prostu dawać dodatkowe nawilżenie.

8. PIELĘGNACJA OKOLIC OCZU

Codziennie

Skóra wokół oczu jest cieniutka, to ważne, aby nie pomijać jej podczas pielęgnacji. Kosmetyki dedykowane do tej okolicy zazwyczaj są dużo łagodniejsze – po to, aby nie podrażniać. Moim patentem na pielęgnację skóry wokół oczu jest… aplikacja serum! Znam swoją cerę już bardzo dobrze i wiem, że na “normalne” kosmetyki reaguje z entuzjazmem, dlatego moim kremem pod oczy jest po prostu moje serum ;-).

9. KREM NAWILŻAJĄCY

Codziennie

Stosowanie dobrego kremu nawilżającego wspomaga odnowę komórkową i wygładza skórę, podnosi też jej sprężystość i elastyczność.

Krem dodatkowo spełnia bardzo ważną funkcję – zabezpiecza wcześniejsze kroki pielęgnacyjne. Tworzy swego rodzaju okluzję na skórze, dzięki czemu woda nie odparowuje z głębszych warstw skóry, a to oznacza lepsze nawilzenie.

10. OCHRONA PRZED UV

Codziennie

Słońce emituje różne rodzaje promieni, które nawet zimą, mogą bardzo źle wpłynąć na Twoją skórę. Promieniowanie UVA jest ogromnym szkodnikiem dla Twojej skóry. Dociera do jej najgłębszych warstw powodując rozkład kolagenu, uszkadzane komórek i fotostarzenie. W uproszczeniu oznacza to, że UVA mają ogromny wpływ na powstawanie głębokich zmarszczek. Z tym typem promieni masz do czynienia przez cały rok, nawet zimą, gdy słońca wydaje się być mało. UVA działają na skórę również przez szybę, a także w pochmurny dzień! UVB z kolei, odpowiada za brązowy kolor opalenizny, poparzenia słoneczne, a także przebarwienia. Na te ostatnie jesteś wyjątkowo narażona podczas kuracji kwasami, które mogą znajdować się na przykład w Twoim peelingu.

Ten krok to absolutna podstawa i gwarancja, że cera będzie piękna i bez zmarszczek przez długi czas.

Jeżeli masz jakieś pytania, to śmiało pisz!

A ja mam nadzieję, że trochę rozjaśniłam tę “czarną” magię ;-).

Buziaki,

Martyna

Dodaj komentarz

10 kroków koreańskiej pielęgnacji