Cała prawda o olejkach do twarzy

Cała prawda o olejkach do twarzy

Cała prawda o olejkach do twarzy

Dzisiejszy wpis będzie dotyczył olejków, które możemy wykorzystać w codziennej pielęgnacji twarzy. Jeśli jeszcze do tej pory nie przekonałaś się do żadnego z nich lub szybko zniechęciłaś się po kilku nieudanych próbach, dzisiaj postaram Ci się pokazać, jak pomocne mogą one być i jak wiele dobrego niesie ze sobą ich stosowanie, o ile dobrze je dobierzemy. Zaczynajmy!

Wydaje mi się, że taki wielki trend na olejki rozpoczął się kilka lat temu, a sprawcą tego zmieszania był z pewnością olej kokosowy, którego promocja szerzona była dosłownie wszędzie. Każdy zachęcał do jego stosowania, jednak jak się szybko okazało, akurat ten olej niekoniecznie jest produktem uniwersalnym i nie do końca nadaje się dla każdego rodzaju skóry. Jeśli skusiłaś się na ten kokosowy trend, nie dziwię Ci się, że teraz podchodzisz sceptycznie do tego typu produktów.

Czy faktycznie powinniśmy bać się olejków? Po co je stosować i co takiego robią oleje z naszą skórą?

Zacznijmy od początku. Olejki potrzebne są naszej skórze, aby odbudowywać jej barierę hydrolipidową, czyli uzupełniać jej „braki, które pojawiają się u każdego naturalnie. Ta bariera to taki rodzaj „muru obronnego” naszej skóry, który składa się z substancji lipidowych oraz hydrowodnych.

Nasz organizm częściowo sam jest w stanie wyprodukować te brakujące substancje lipidowe, jednak nie wszystkie. Są substancje, których nasza skóra nie potrafi sama wytworzyć, a są one niezbędne do zachowania jej w dobrej kondycji. Z tego powodu powinniśmy uzupełnić ich braki odpowiednio dobraną pielęgnacją i sięgać po pożyteczne dla nas olejki.

W olejkach do pielęgnacji twarzy powinniśmy przede wszystkim szukać takich substancji jak: NNKT, kwasy omega 3,6 i 9. To właśnie ich najbardziej potrzebuje skóra, aby bariera hydrolipidowa działała poprawnie, chroniła nas przed czynnikami zewnętrznymi oraz była w stanie utrzymać prawidłowe nawilżenie naszej skóry.

Nie każda skóra wymaga na co dzień stosowania olejków.

Czy powinniśmy zatem dzielić oleje na te z przeznaczeniem dla skóry suchej lub tłustej?

Niekoniecznie. Skóry suche kochają oleje, ponieważ z natury mają ich braki w swojej strukturze, dlatego stosowanie ich zewnętrznie pomaga im w prawidłowym funkcjonowaniu. Zarówno w pielęgnacji skóry suchej jak i tłustej, chodzi o utrzymanie bariery hydrolipidowej w odpowiedniej kondycji, dlatego bez względu na rodzaj skóry powinniśmy sięgać po oleje bogate w kwasy omega 3,6 i 9 , które pomagają w jej odbudowie. Najlepiej sprawdzą się tutaj m.in.:

  • Olej konopny
  • Olej z czarnuszki
  • Olej z ogórecznika
  • Olej z wiesiołka
  • Olej arganowy
  • Olej z rokitnika
  • Olej z dzikiej róży

Podczas pielęgnacji, bardzo ważna jest aplikacja takiego oleju. Jeśli stawiamy na odbudowę bariery hydrolipidowej i stosujemy oleje bogate w kwasy omega 3,6 i 9 musimy pamiętać, że olejek nakładamy jako pierwszy. To absolutnie najważniejsze! Później możemy sięgnąć po krem, aby nasza twarz pokryć taką warstwą okluzyjną. Oleje bogate w kwasy 3,6 i 9 pozwalają odbudować warstwę hydrolipidową skóry, przez co ta lepiej funkcjonuje, jest lepiej odżywiona, nawilżona i przestaje się mocno przetłuszczać.

Jeśli nie stosujemy oleju bogatego w kwasy omega 3,6 i 9 lecz zależy nam na takim, który swoim działaniem przypomina działanie kremu, wówczas możemy wykorzystać np. olejek jojoba, macadamia, słonecznikowy lub oliwę z oliwek. Te oleje nie wymagają już dodatkowej warstwy kremu.

W przypadku cery tłustej skłonnej do zatykania, szczególną uwagę należy zwrócić na olejki komedogenne, czyli takie, które mogą przyczynić się do zapychania skóry. Takim olejem może być np. olej lniany, dlatego warto mieć to na uwadze podczas wyboru olejku.

Czy oleje działają przeciwzmarszczkowo?

Nie liczyłabym na to. Co prawda niektóre oleje, np. olej z opuncji, wykazują działania, dzięki którym poprawiamy jędrność naszej skóry – zapobiegają utracie wody, a przy tym skóra pozostaje bardziej nawilżona, jednak nie jest to działanie przeciwzmarszczkowe. Oleje mogą służyć jako produkty zapobiegające starzeniu się skóry, a nie przeciwdziałające na widoczne już zmarszczki. Oleje nie mają właściwości liftingujących. Likwidują przesuszenie skóry, sprawiają, że jest ona dogłębnie nawilżona i wygląda lepiej, jednak nie jest to działanie przeciwzmarszczkowe.

Leczenie trądziku

W przypadku skór trądzikowych stosowanie olejków może okazać się pomocne, jednak musimy pamiętać, że takie olejki jak olejek eteryczny z drzewa herbacianego, czy olejek tamanu stosuje się punktowo, na obszar zmieniony/trądzik, a resztę skóry w dalszym ciągu pielęgnujemy olejami wzmacniającymi barierę hydrolipidową skóry.

Aplikacja

Oczywiście nikt z nas nie chce ociekać olejem i mieć świecącej, tłustej skóry. Olejek aplikujemy na dłoń, wystarczy kilka kropli, które następnie wklepujemy w cerę. Olejek ma być rozprowadzony równomiernie. Większa ilość olejku nie spowoduje, że zadziała on lepiej, a efekty wcale nie przyjdą szybciej.

Jestem ciekawa ile z Was korzysta podczas swojej pielęgnacji z mocy olejków? Czy macie swoje ulubione bez których nie wyobrażacie sobie swojej kosmetyczki? Koniecznie dajcie znać w komentarzach.

Do usłyszenia wkrótce

FacebookTwitterPinterestFacebook MessengerWhatsAppEmailShare

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o