Zrzucamy zimowy pancerz
Dzień dobry wszystkim! Ostatnie doniesienia medialne to ciągłe wiadomości chorobowe, dlatego mam dla Was coś pozytywnego!
Już za kilka dni przywitamy tą najbardziej wyczekiwaną porę roku – NADCHODZI WIOSNA! Temperatura powoli zaczyna wzrastać, roślinki puszczają pierwsze pączki, a rano słychać za oknem cudowne świergotanie ptaszków. Mam nadzieje, że tak jak ja czekacie już na cieplejsze, słoneczne dni i mimo wszystko będziecie mogli choć trochę skorzystać z tej aury, nawet we własnym ogrodzie, czy balkonie.
Dla fanek koreańskiej pielęgnacji również znalazłam w tej obecnej sytuacji coś pozytywnego! Dziewczyny zgodnie z akcją #zostańwdomu najbliższe dni spędzimy we własnych czterech kątach, dlatego wykorzystajmy ten czas jak najlepiej, by zadbać o nasze zdrowie, ciało, odpoczynek i relaks. Higiena osobista to teraz temat na topie, a mycie rąk to nie wszystko, co możemy zrobić, by o siebie zadbać.
Przygotujmy swoje ciało na nadejście ciepłych dni, a swój zimowy pancerz zrzućmy, niczym wąż. Oto kilka wskazówek jak wykorzystać wolny czas w domu i skutecznie przygotować się na nadejście wiosny.
1. Zacznij od peelingu
Bez tego ani rusz! Porządny peeling to numer jeden jeśli chodzi o domowe zabiegi, które możemy wykonać w zaciszu własnej łazienki. Efekty widoczne już po pierwszym zabiegu. Skóra staje się bardziej miękka, napięta, ujędrniona, krążenie poprawia się, przez co do komórek zostają lepiej dostarczone składniki odżywcze. Pozbywamy się zbędnego, martwego naskórka – dosłownie zrzucamy „starą” skórę. Najlepszym sposobem na porządny peeling jest szczotkowanie ciała i twarzy na sucho, o czym pisałam obszernie tutaj: https://opielegnacji.pl/szczotkowanie-ciala-na-sucho/ oraz https://opielegnacji.pl/peeling-i-szczotkowanie-twarzy-na-sucho/ . Jeśli nie macie swojej szczotki, polecam wykorzystać to co macie w swoich kuchniach i wykonać sobie np. peeling kawowy. To mój ulubiony zamiennik szczotkowania, który ma jedną wadę. Brudna wanna lub prysznic po wykonanym zabiegu gwarantowane. Efekty jednak warte są tego sprzątania i gorąco polecam wypróbowanie tego rodzaju peelingu.
2. Włącz aktywność fizyczną do swojego harmonogramu
Od jutra, od poniedziałku, od marca/kwietnia/maja, od Nowego Roku, itp. Znasz to? Ten nasz kobiecy, słomiany zapał. Wielkie plany, a później wielka klapa. Brak regularności, mobilizacji, nadmiar obowiązków, zmęczenie. Cokolwiek było do tej pory Twoją wymówką, czas stawić czoła swojej silnej woli i wprowadzić regularną aktywność fizyczną, do swojej codziennej rutyny. Aktywność fizyczna, to podstawa piramidy żywieniowej. Bez niej nawet najlepsza dieta nie przyniesie AŻ takich wspaniałych efektów. Twoje ciało może się na początku buntować, ruszone w końcu mięśnie mogą dać o sobie znać, a zakwasy spowodują, że głowa będzie chciała odpuścić. To właśnie ten moment, kiedy trzeba nacisnąć pedał gazu i dać z siebie wszystko. Podobno potrzeba 21 dni, aby wyrobić sobie nowy nawyk. To jak, może to sprawdzimy? Dasz się namówić? Każdy wygrywa, bo jeśli zrobisz pierwszy krok, będziesz bliżej celu!
3. Witamina C
Zdecydowanie marzec upływa nam pod znakiem Witaminy C. Nie chodzi mi tylko o tą w tabletkach, którą stosujemy obecnie masowo, żeby wzmacniać swoją odporność, ale o kremy oraz sera zawierające ten składnik. To idealny moment, żeby włączyć kwas askorbinowy do swojej pielęgnacji i zapewnić swojej skórze cudowny, promienny blask i zdrowy wygląd. Witamina C sprawi, że Wasza szara buzia nabierze odpowiedniego, naturalnego kolorytu, a wy poczujecie się świeżo i nabierzecie ochoty na wiosenny spacer.
4. Krem z filtrem
Zanim jednak zaczniecie spacerować, koniecznie musicie wyposażyć się w dobry krem z filtrem. Zdradliwe słońce i blada skóra po ostatnich zimowych miesiącach, to najgorsze połączenie. Szybko możemy skończyć z zaczerwienioną skórą, a nawet oparzeniami. Pamiętajcie, by stosować ten krok codziennie zanim nałożycie na siebie makijaż i wyjdziecie z domu.
5. Dieta
Wiosna sprzyja porządkom w domu, w życiu, w głowie. Czemu by więc nie posprzątać naszych złych nawyków żywieniowych? Wykorzystajcie ten domowy czas i zacznijcie szaleć w kuchni. Poznajcie nowe potrawy, smaki. Kolorowa dieta to coś, o co powinniśmy dbać cały rok. Rozumiem, codzienny natłok obowiązków nie sprzyja wprowadzaniu nowości i trzymaniu się zdrowych nawyków. Często łapiemy coś w biegu i wybiegamy z domu. Nasze żołądki dostają w kość, a my zamiast czerpać energię z odpowiednio dobranej diety, cierpimy na brak energii lub inne dolegliwości na własne życzenie i powoli niszczymy nasze zdrowie.
Obecna atmosfera sprzyja refleksjom nad naszym codziennym życiem i nad tym jak dbamy o siebie nie tylko w sytuacji zagrożenia, ale przede wszystkim na co dzień. Mam nadzieję, że tych kilka porad uświadomi Wam jedno – nie trzeba wiele, żeby o siebie zadbać. Wystarczy regularność i zdrowy rozsądek – w pielęgnacji, w kuchni i zadbaniu o odpowiednią ilość ruchu na co dzień. Zachęcam, żebyście ten czas dobrze wykorzystali. Nadrabiajcie zaległości, dbajcie o swoje ciało i duszę. Wprowadzajmy nowe zdrowe nawyki, zrzućmy z siebie stary, zimowy pancerz i ruszmy śmiało na powitanie wiosny!
A Ty jakie masz sposoby na przygotowanie skóry i ciała na nadejście wiosny? Czy peeling to zabieg, który wykonujesz regularnie, a może jedynie od święta? Dbajcie o siebie i w tym szczególnym okresie pilnujcie swojej higieny osobistej. Lepiej zapobiegać niż leczyć #zostańwdomu.
Dodaj komentarz