Tonizacja w pielęgnacji
Czy używanie toniku jest podstawą dobrej pielęgnacji? Nie. Czy używanie toniku może zboostować nawilżenie, przyczynić się do rozjaśnienia? Oczywiście, że tak! Tonizacja do dodatkowy krok w pielęgnacji, który ma pomóc Ci szybciej osiągnąć wymarzone cele dotyczące skóry.
Tonik a pH
Zarówno woda, jak i kosmetyki służące do demakijażu zmieniają odczyn cery z lekko kwaśnego na bardziej zasadowy. Niestety takie środowisko idealnie sprzyja rozwojowi niechcianych na cerze drobnoustrojów. Dzieje się tak poprzez zaburzanie składu naturalnej bariery ochronnej, tzw. płaszcza hydrolipidowego, który jest naszą pierwszą warstwą obronną przed czynnikami zewnętrznymi. Więcej o nim pisałam tutaj.
Skala pH waha się od 1 do 14, przy czym 7 uważane jest jako pH neutralne (np. woda). Im niższa wartość, tym pH jest bardziej kwaśne. Na przykład naturalne pH dla skóry to około 5,5 (jest to wartość uśredniona, ponieważ jest to zależne także od miejsca na ciele).
Badania pokazują, że po użyciu produktów myjących skóra po jakimś czasie samoistnie wraca do prawidłowej wartości pH, jednak zajmuje jej to trochę czasu. Za pomocą toniku niemal natychmiast pomożesz jej przywrócić równowagę.
Zalety toniku w pielęgnacji
- szybkie wyrównanie pH skóry
- dodatkowe nawilżenie cery
- odpowiednio dobrany pomoże szybciej osiągnąć wymarzone cele pielęgnacyjne
Jak aplikować tonik?
Utarło się, że tonik powinno aplikować się najpierw na wacik, a dopiero potem na skórę. A ja się pytam po co? I dlaczego? Moim zdaniem istnieje kilka powodów dla których jest to kompletnie bez sensu.
- aplikując produkt na wacik zużywasz go więcej – bawełna wchłania część produktu przez co Ty musisz szybciej kupować kolejny kosmetyk do tonizacji (to szkoda zarówno dla Twojej kieszeni jak i dla Ziemi, która będzie musiała przyjąć kolejne opakowania),
- pocierając twarz wacikiem w znaczny sposób przyczyniasz się do ingerencji w naturalną barierę ochronną. Nie wspomnę już o cerach wrażliwych, dla których często każde dodatkowe potarcie może być przyczyną czerwienienia itd.,
- to najważniejszy punkt moim zdaniem – jednorazowe produkty, np. waciki to niestety plaga dzisiejszego świata. Wydaje Ci się, że Twoje działania nic nie zmienią? Że nie ma znaczenia, czy używasz jednorazowych wacików kosmetycznych, bo przecież kilka miliardów ludzi tak robi… A to ja Ci powiem: wyobraź sobie, że nagle kilka miliardów ludzi zaczyna myśleć, że ich wybory mają znaczenie i przestaje używać produktów, które po jednym użyciu wyrzucają do śmieci… Co za piękny i czysty świat! No nie? 😉
Najlepiej, jeżeli tonik zaaplikujesz najpierw na dłonie, a potem delikatnie wklepiesz w twarz albo po prostu – jeżeli opakowanie jest z atomizerem – spryskasz nim cerę. Takie użycie produktu ma jeszcze jedną zaletę – cera “wypija” więcej kosmetyku, a kiedy jeszcze jest wilgotna, to możesz niezwłocznie przejść do kolejnego kroku, czyli serum. Serum aplikowane na lekko wilgotną od toniku cerę będzie dużo lepiej się wchłaniało, a składniki aktywne będą miały idealne pole do działania. Czy właśnie nie o to nam w pielęgnacji chodzi?
Mam nadzieję, że rozwiałam dzisiaj trochę wątpliwości dotyczących tonizacji :-).
Widzimy i słyszymy się za tydzień.
Buziaki,
Martyna
Dodaj komentarz