Sposoby na rozszerzone pory

Sposoby na rozszerzone pory

Redukcja porów

Myślę, że problem rozszerzonych porów w mniejszym lub większym stopniu dotyczy większości z nas. W dzisiejszym wpisie przyjrzymy się im z bliska i poszukamy najlepszego sposobu, aby się ich pozbyć. To wiedza w pigułce, dlatego będziesz mogła wracać do tego wpisu za każdym razem, kiedy problem powróci, by przypomnieć sobie co robić i jak się ich pozbyć.

Rozszerzony pory to oczywiście ujścia naszych gruczołów łojowych. Możemy je zauważyć gołym okiem w naszym lustrzanym odbiciu. Przypominają drobne zagłębienia w skórze, przez co nasza cera ma nierówną strukturę. Niektórzy z nas mają bardziej inni mniej widoczne „dziurki”. Problem z rozszerzonymi porami zaczyna się wtedy, kiedy są one nieprawidłowo pielęgnowane. Codziennie nakładany makijaż, różne zanieczyszczenia powietrza, kurz itd. gromadzą się w tych wgłębieniach, co po pierwsze nie wygląda estetycznie, a po drugie może sprzyjać powstawaniu większych niedoskonałości. Równie często problem rozszerzonych porów wynika jednak z naszych indywidulanych predyspozycji genetycznych.

Jak poradzić sobie z rozszerzonymi porami by nie doprowadzać do ich zatykania? Czy da się je całkowicie wyeliminować?

1. Peeling

Niby to takie oczywiste, każdy o tym wie, jednak w praktyce często wygląda to tak, że jesteśmy zabiegani, zmęczeni i chcemy urwać każdą sekundę by mieć w końcu święty spokój i czas wolny dla siebie. Z tego powodu dodatkową pielęgnację, a w tym właśnie peeling wykonujemy od wielkiego dzwonu, podczas rytualnego SPA. Oczywiście najlepsza jest regularność. Zawsze to powtarzam, że nie ma nic bardziej skutecznego niż pielęgnacja wykonywana regularnie. Peeling daje ogromne efekty, najszybciej i najbardziej widoczne. Może nam zrobić efekt WOW już po kilku minutach.

Na rynku mamy dostępny szereg produktów do złuszczania od tych standardowych peelingów mechanicznych, przez delikatniejsze produkty i peelingi enzymatyczne. Ja mam swojego faworyta, o którym możecie przeczytać we wpisie tutaj RECENZJA 2ndesign – Peeling Springy Peeling Gel Tone Up Boost – o Pielęgnacji (opielegnacji.pl) Ten produkt spełnia wszystkie moje oczekiwania, delikatnie złuszcza i oczyszcza skórę, odblokowuje pory, jest łatwy i szybki w użyciu. Koniecznie wypróbujcie, a Wasza skóra odetchnie z ulgą, a Wy poczujecie przyjemne uczucie czystości i orzeźwienia.

2. Maseczka minimum 1x w tygodniu

Regularne wykonywanie masek przynosi zaskakujące efekty. Taki zabieg jest bezinwazyjny, i przynosi uczucie relaksu, odprężenia, a dodatkowo może być wykonywany w między czasie, podczas innych zajęć. Do wyboru mamy klasyczne maseczki, które rozsmarowujemy na twarzy, maseczki w płachcie lub maseczki całonocne.

Najważniejsze podczas ich wykonywania (poza regularnością oczywiście) jest ścisłe przestrzeganie czasu, jaki producent zaleca do jej stosowania. Maseczka – zwłaszcza ta w płachcie powinna być cały czas wilgotna. Kiedy za długo ją przetrzymamy na twarzy, zrobi nam więcej szkody niż pożytku, ponieważ mówiąc kolokwialnie zacznie „wyciągać wilgoć z naszej cery”. Nie możemy do tego dopuścić, dlatego trzymajmy się tego, co jest zalecane w instrukcji i nie kombinujmy.

3. Niacynamid

Temat tego składnika, był poruszany w jednym z ostatnich wpisów, dlatego w telegraficznym skrócie. Czego możemy się spodziewać po nim? Jest świetnym składnikiem, który reguluje wydzielanie sebum. Zdecydowanie zmniejsza przetłuszczanie się naszej cery, a przez to wpływa na powstawanie mniejszej ilości niedoskonałości na niej, a dodatkowo doskonale zwęża pory. Szukajcie tego składnika koniecznie, jeśli macie problemy z rozszerzonymi porami i walczycie z nadmiernym wydzielaniem sebum.

4. Retinol

Kolejny składnik warty uwagi to retinol, czyli pochodna witaminy A. W przypadku rozszerzonych porów, warto go szukać w peelingach. Taki kosmetyk będzie idealny do walki o gładką, jednolitą cerę. Zadziała świetnie na wszelkie przebarwienia skóry, wyreguluje produkcję sebum, a przy tym widocznie zmniejszy rozszerzone pory. 

Retinol spotkacie także w kremach i one także są warte uwagi, ponieważ mogą dodatkowo wzmocnić i przyspieszyć efekt, który chcemy osiągnąć, czyli szybciej oczyścić i zmniejszyć widoczność porów. Taki krem z retinolem najlepiej stosować na noc, a podczas kuracji pamiętajcie, aby przy pielęgnacji porannej zastosować krem z wysoką ochroną przeciwsłoneczną.

5. Pomocne gadżety

W drogeriach znajdziemy także kilka gadżetów, które mają za zadanie oczyścić nasze pory. Znajdziemy m.in.:

  • paski na nos
  • łyżeczki do usuwania zaskórników

Te małe gadżety są niedrogie, jednak musicie być ostrożni podczas ich stosowania, aby nie „przedobrzyć”. Są łatwe w obsłudze ale wiem, że też jak bardzo chcemy zrobić coś najlepiej jak umiemy, często na siłę, za mocno i wtedy możemy zrobić sobie krzywdę. Dodatkowe gadżety ok, ale z głową i wyczuciem.

Podsumowując, mamy w czym wybierać. Myślę, że każdy w zależności od potrzeb może tutaj znaleźć najlepsze dla siebie rozwiązanie. Pamiętajcie tylko, że jak już się na coś zdecydujecie dajcie sobie czas i bądźcie regularni. Efekty przyjdą szybciej niż Wam się wydaje, jednak odrobina cierpliwości nie zaszkodzi.

Do usłyszenia wkrótce! 😊

Natalia

FacebookTwitterPinterestFacebook MessengerWhatsAppEmailShare

Dodaj komentarz

avatar
  Subscribe  
Powiadom o