Olej z nasion opuncji
Ta-da-m! Kolejny olej do kolekcji. Coś musi być w tych olejkach, skoro są tak chętnie wykorzystywane w branży kosmetycznej. Jeśli jeszcze nie masz swojego numeru jeden, przychodzę z pomocą! Oto jedyny w swoim rodzaju, unikatowy olej o wielu zastosowaniach, który z pewnością wiele wniesie do Twojej codziennej, pielęgnacyjnej rutyny.
Panie i Panowie, przed Państwem w roli głównej:
Olej z nasion opuncji figowej
Najdroższy, najbardziej luksusowy olejek na świecie!
Na początek ciekawostka… Czy wiesz, że olej z nasion opuncji pochodzi z kaktusa? Tak, z tej niezniszczalnej rośliny, która potrafi przetrwać nawet w ekstremalnych warunkach. Aby uzyskać 1 litr tego oleju, potrzeba aż miliona nasion! To około 36 godzin pracy ręcznej. Pomyśl tylko, skoro ktoś poświęca aż tyle godzin, na zebranie tych nasion RĘCZNIE, musi być w tym coś, wartego takiego wysiłku.
Olej z nasion opuncji, to sekret piękna znany już od dawna wśród kobiet żyjących na pustyni Sahara. Kaktusy, na których rośnie opuncja figowa, są niezwykle odporne i doskonale rozwijają się w środowisku, gdzie dzienne wahania temperatury dochodzą nawet do 50 stopni. Jak można tak żyć?! Sama widzisz – to roślina, dla której nie ma rzeczy niemożliwych i nawet tak ekstremalne warunki nie są przeszkodą, aby wyprodukować dla nas coś tak cennego.
Olej z nasion opuncji pozwala chronić naszą skórę przed szkodliwymi czynnikami środowiska zewnętrznego i świetnie ją ukoić. Otacza ją, tworząc mocną barierę ochronną i hamując negatywny wpływ temperatury, smogu i innych czynników zewnętrznych. Jest pełen antyoksydantów i to właśnie one pomagają kobietom na Saharze zachować piękno i młodość na dłużej. Dodatkowo zatrzymuje wilgoć, potrafi utrzymać 95% wilgotności nawet w ekstremalnych warunkach. To doskonałe źródło nawilżenia. Dzięki zawartości aż 61% kwasu linolowego, produkty na bazie tego oleju są dużo lżejsze i szybciej się wchłaniają, dzięki czemu lepiej nawilżają w porównaniu do innych olejków, np. arganowego. Wykazuje także silne działanie przeciwstarzeniowe, dzięki wysoce skoncentrowanej, naturalnie występującej witaminie E.
Podsumowując, olej z nasion opuncji:
- Głęboko nawilża i zatrzymuje wilgoć
- Koi podrażnioną skórę
- Chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych
- Wygładza
- Odświeża
- Reguluje wydzielanie sebum
- Rozświetla poszarzałą skórę
- Poprawia koloryt cery
- Odżywia
- Wygładza drobne zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych
- Uodparnia skórę na efekty fotostarzenia
- Usuwa oznaki zmęczenia
- Działa przeciwzapalnie
- Pobudza procesy regeneracyjne i gojenie naskórka, naturalnie wspomaga procesu naprawy skóry
Olej z nasion opuncji możesz znaleźć w praktycznie każdej formie kosmetyku. Koreanki używają go najczęściej w esencjach, kremach i maseczkach. To cudo jest głównym składnikiem linii koreańskich kosmetyków marki Huxley dostępnej w naszej ofercie tutaj: https://koreanskapielegnacja.pl/pl/92-huxley
Koniecznie wypróbuj i daj swojej skórze cudowne uczucie nawilżenia i ukojenia, jakiego jeszcze nigdy nie miała. Poczuj ten luksus prosto z pustyni na własnej skórze i nie daj się zanieczyszczeniom ani temperaturom, zwłaszcza teraz, kiedy małymi jeszcze kroczkami nadchodzi jesień i nawet u nas dzienne wahania temperatur potrafią być dosyć duże.
Pomóż swojej skórze przetrwać ten zbliżający się okres i zadbaj o nią! Ja osobiście uwielbiam olej z nasion opuncji figowej oraz całą linię kosmetyków Huxley. Efekt nawilżenia jest widoczny już po pierwszym użyciu. Dodatkowo zapach tych kosmetyków, to prawdziwy raj dla nosa! Jest tak oryginalny, egzotyczny, jedyny w swoim rodzaju.
A Ty znasz już olej z nasion opuncji figowej? Testowałaś ten luksusowy składnik na własnej skórze? Koniecznie podziel się ze mną własnymi doświadczeniami. Czekam na Wasze komentarze, a teraz zabieram się za test kolejnych składników!
Dodaj komentarz