3 sposoby na…

Trzy sposoby na idealną opaleniznę

Złota opalenizna z pewnością nie należy do wakacyjnych marzeń Koreanek i na co dzień starają się one za wszelką cenę unikać jak tylko się da kontaktu ze słońcem. My, kobiety z zachodu wręcz przeciwnie! Uwielbiamy się opalać i nie ma się co oszukiwać, nie tak łatwo zrezygnujemy z korzystania w pełni z wyczekiwanego cały rok urlopu i wygrzewania się na słońcu. Oczywiście wszystko jest dla ludzi, ale w zdrowych ilościach i ta rada dotyczy także opalania

Słońce wraz witaminą D oraz doskonałym humorem, dostarcza nam często także poparzenia, ból i zmarszczki. Dlatego, jeśli lubisz się opalać i nie wyobrażasz sobie zrezygnowania z leżenia na leżaku przy basenie, przygotuj się do tego. Mądrze korzystaj z kąpieli słonecznych, a Twoje ciało pokryje piękna, złota opalenizna.

Oto trzy sposoby na idealną opaleniznę dla tych, którzy nie zamierzają odpuszczać i pragną wyglądać niczym modelki z kalifornijskiej plaży:

1. PEELING

Jeśli chcesz, żeby opalenizna była równomierna, postaraj się odpowiednio przygotować swoją skórę. Wykonując regularny peeling lub szczotkowanie całego ciała na sucho, pozbędziesz się martwego naskórka, doskonale wygładzisz i ujędrnisz swoje ciało. Poczujesz się jak wąż, który zrzucił właśnie starą skórę. Twoja na pewno stanie się promienna i będzie lepiej wchłaniać kosmetyki, które na nią nałożysz, a jest to bardzo ważne, ponieważ przed rozpoczęciem opalania to nic innego jak… ochrona przeciwsłoneczna!

2. Ochrona Przeciwsłoneczna

Żeby wyjść z opalania z twarzą (dosłownie i w przenośni), trzeba się dobrze zabezpieczyć. Promieniowanie UVA i UVB tylko czeka, żeby nas „pomarszczyć” i poparzyć! Pomyśl o tym zanim kolejny raz wybierając się na basen czy działkę, zamiast kremu z filtrem zaczniesz smarować swoje ciało ( i co gorsza TWARZ) przyspieszaczem do opalania, bądź olejkiem! Chyba nie muszę mówić jak wielką krzywdę robisz swojej skórze.
Z pewnością po takim opalaniu uzyskasz odwrotny efekt od pożądanego: ból, oparzenie, bąbelki, schodząca skóra, a w ostatecznej konsekwencji, szybsze pojawienie się zmarszczek.

Ale ja mam dopiero 15/20/30 lat, nie chce myśleć o zmarszczkach.
Przecież to dopiero za milion lat!

Te milion lat zleci szybciej niż myślisz, a nieodpowiednia pielęgnacja i ekspozycja ciała na słońce tylko to przyspieszy!

O dobrą „konserwację” naszej skóry i cery musimy dbać codziennie i chronić ją przed negatywnym oddziaływaniem środowiska.

Koreanki są świadome zagrożenia, jakie niesie za sobą promieniowanie. Dlatego też w ostatnim kroku, w swojej CODZIENNEJ PIELĘGNACJI, pamiętają o ochronie przeciwsłonecznej.

Pamiętaj, najlepszy filtr przeciwsłoneczny to taki, który chroni zarówno przed UVA jak i UVB, SPF 50+PA+++.

O tym, jak wybrać krem i co oznaczają poszczególne symbole dowiesz się tutaj:

3. Nawilżanie

W końcu jest! Cudowna, złota, upragniona opalenizna! Skóra muśnięta słońcem. Czujesz się niczym California Girl.

Żeby efekt utrzymał się jak najdłużej i jak najlepiej, zadbaj by Twoja skóra pozostała w doskonałym nawilżeniu.

Staraj się codziennie, a najlepiej dwa razy dziennie, dać swojej skórze porządną dawkę nawilżenia. Wystarczy odpowiedni, lekki krem do twarzy, a na resztę ciała najlepiej szybko wchłaniający się olejek z dobrym składem. Twoja skóra nie tylko będzie dobrze nawilżona, ale zyska także cudowny blask. Pamiętaj o nawilżeniu, bo nie ma nic gorszego latem, niż biała, łuszcząca się skóra na rękach, czy nogach.

Jestem ciekawa czy lubisz się opalać, czy może męczy Cię leżenie w pełnym słońcu?

Przyznam szczerze, że dla mnie wakacje od zawsze kojarzą się z wodą i słońcem, dlatego staram się dobrze przygotować swoją skórę. Trzymam kciuki za Twoją zdrową, wakacyjną opaleniznę.

FacebookTwitterPinterestFacebook MessengerWhatsAppEmailShare

3
Dodaj komentarz

avatar
3 Comment threads
0 Thread replies
0 Followers
 
Most reacted comment
Hottest comment thread
3 Comment authors
PaulinaŻanetaAleksandra Recent comment authors
  Subscribe  
najnowszy najstarszy oceniany
Powiadom o
Aleksandra
Gość
Aleksandra

Ja mam wrażenie, że dopiero w tym roku robię to porządnie ? W lutym zaczęłam przygodę że szczotkowaniem na sucho i mam teraz tak gładka skore jak nigdy po żadnym peelingu ❤ Zawsze używałam do opalania kremow i balsamow z filtrem i to się nie zmieniło – zmieniło się za to to, że sprawdzam i czytam uważnie informacje i recenzje produktow i dzięki temu znalazłam super kremy do buźki z spf (jeden od Was!). W kwestii pielegnacji po opalaniu tez się trochę zmieniło- nie kupuje już drogeryjnych balsamow z parafina, postawiłam za to na olejki. Ciało wygląda sto razy lepiej. Inna kwestia jest taka, że nie mam okazji zbyt często wystawiać się na słońce (tu gdzie mieszkam nie ma go za duzo), ale jeśli już to robię to właśnie tak jak opisałam wyżej ❤ Opalenizna wbrew pozorom dłużej się utrzymuje… Czytaj więcej »

Żaneta
Gość
Żaneta

Kocham słońce, ładna skóra, lepsze samopoczucie…. I chyba jak wszystko – jeśli robione jest z głową i w rozsądnych ilościach działa jak najbardziej na plus 🙂

Paulina
Gość
Paulina

Lubię się opalać, na wakacjach uwielbiam leżeć i grzać się na słońcu, jednak kończy się to zawsze uczuleniem i poparzeniami słonecznymi. W tym roku dopiero moja świadomość co do opalania jest dużo większa i od jakiegoś czasu stosuje filtr do twarzy spf 50, żeby uniknąć szybkiego starzenia się skóry. W tym roku na urlopie napewno będę stosowała filtry na całe ciało, żeby opalenizna wyglądała jak najzdrowiej. Przygotowuję również moje ciało do opalania poprzez peelingi oraz szczotkowanie na sucho ?